Reprezentacja Polski straciła kolejnego piłkarza, który byłby brany pod uwagę w kontekście gry na zbliżającym się EURO. Nie tak dawno poważnego urazu doznał Krystian Bielik, a teraz pech spotkał też Jacka Góralskiego. 28-latek, który aktualnie jest przedstawicielem kazachskiego Kajratu Ałmaty, w trakcie sparingu z białoruskim Ruchem Brześć zerwał więzadło krzyżowe przednie. Taka kontuzja oznacza, że defensywny pomocnik w sezonie 2020/2021 na murawie już się nie pojawi.
Przypomnijmy, że mający na koncie 17 meczów w reprezentacji Polski zawodnik był kiedyś piłkarzem Jagiellonii. Góralski z "Jotką" na piersi występował w latach 2015-2017. W żółto-czerwonych barwach charakterny gracz zaprezentował się 64 razy. Strzelił 3 gole i zanotował 5 asyst.
Jacek Góralski z Dumy Podlasia przeniósł się do Łudogorca Razgrad. W bułgarskiej ekipie urodzony w Bydgoszczy zawodnik kopał piłkę przez niemal 3 sezony. Z aktualnym klubem, a więc Kajratem Ałmaty, defensywny pomocnik podpisał umowę w styczniu 2020 r.
rafal.zuk@bialystokonline.pl