Rekordowe głosowanie
"Skatepark, siłownie i place zabaw oraz parking przy szkole i świetlicy w Sobolewie, Sowlanach i Henrykowie" oraz "Park Grecki w Zaściankach" to projekty, które wybrali mieszkańcy gminy Supraśl do realizacji z Budżetu Obywatelskiego na 2018 r. Pierwszy z nich wart jest 1,46 mln zł i otrzymał 1,7 tys. głosów poparcia. Drugi kosztować ma gminę 1,45 mln zł, a wybrało go w głosowaniu trochę ponad tysiąc osób.
Jako że na budżet obywatelski przeznaczono w Supraślu ok. 3 mln zł, nie zmieścił się w jego ramach już żaden projekt, mimo że trzeci w głosowaniu, "Modernizacja stacji uzdatniania wody w Ogrodniczkach", zebrała aż 900 głosów. Burmistrz Supraśla, Radosław Dobrowolski zapowiedział jednak, że będzie się starał umieścić tą inicjatywę w budżecie gminy na następny rok, ponieważ widać, że takie są oczekiwania społeczne.
Łącznie w głosowaniu na budżet obywatelski w Supraślu udział wzięło prawie 6 tys. osób, a wyniki dwóch najlepszych projektów są rekordowe jeśli chodzi o głosy. Tak przedstawia się pełna lista:
1. Skatepark, siłownie i place zabaw oraz parking przy szkole i świetlicy w Sobolewie, Sowlanach i Henrykowie - 1709 głosów;
2. Park Grecki w Zaściankach - 1019 głosów;
3. Modernizacja stacji uzdatniania wody w Ogrodniczkach - 902 głosy
4. Miejsce przyjazne rodzinom – modernizacja boiska i placu zabaw, budowa siłowni pod chmurką, remont budynku starej mleczarni w Ogrodniczkach – 492 głosy;
5. Oświetlenie uliczne na ul. Polnej w Zaściankach -489 głosów;
6. Nowe ogrodzenie OSP Ogrodniczki to bezpieczeństwo – 447 głosów;
7. Budowa nawierzchni ulicy Tygrysiej w Sobolewie – 393 głosy;
8. Budowa nawierzchni ul. Malinowej w Grabówce - 341 głosów;
9. Budowa ulicy Cegielnianej w Supraślu – 194 głosy.
"Robimy to, czego oczekują mieszkańcy"
Tegoroczny budżet obywatelski stał się przyczynkiem do kolejnego sporu - między burmistrzem, a jednym z radnych. Tym razem z Radosławem Sakowskim z gm. Zaścianki. Wyraził on bowiem wątpliwości, czy projekt dotyczący zwycięskiego, jak się okazało, Parku Greckiego, powinien dostać się do głosowania, ponieważ zaplanowany jest on częściowo na terenach, które obecnie są w rękach prywatnych. Po wymianie zdań za pomocą mediów, doszło nawet do sytuacji, w której radny Sakowski zagroził burmistrzowi pozwem o zniesławienie. Więcej: Atmosfera w gminie Supraśl się zagęszcza).
Burmistrz Dobrowolski przyznaje, że negocjacje w sprawie odkupu wspomnianych terenów dopiero się rozpoczną, ale nie widzi w tym żadnej przeszkody.
- Gmina powinna kształtować przestrzeń zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców - mówi Radosław Dobrowolski. - Mieszkańcy zdecydowali, że chcą mieć tam tereny rekreacyjne, a my zrobimy wszystko, żeby zrealizować ich wolę. Czy poprzez wywłaszczenie, czy przez negocjacje i wykup.
Dodaje również, że gmina w tym miejscu ma dalsze plany – stworzenie tam świetlicy i otworzenie fili urzędu miejskiego, które do tej pory funkcjonowały w wydzierżawionych pomieszczeniach. Do konfliktu z radnym Sakowskim burmistrz odnosi się natomiast z dystansem.
- To jest zwykłe czepialstwo, które jest śmieszne. Odrywa mnie to od pracy na rzecz wszystkich mieszkańców i postanowiłem sobie w ogóle nie zawracać tym głowy.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl