– Są to pojazdy wyłącznie o napędzie elektrycznym i zerowej emisji spalin, przyczynią się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla i tlenków azotu, a tym samym do poprawy jakości powietrza w naszym mieście – podkreśla zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki.
Mercedesy Vito, które właśnie trafiły do białostockiej straży miejskiej wyposażone są w profesjonalny ozonator, detektor ozonu, hybrydowy oczyszczacz powietrza, a także w środki ochrony indywidualnej dla osób przeprowadzających ozonowanie.
Będą wykorzystywane do zadań związanych ze skuteczną, szybką i bezpieczną dezynfekcją pomieszczeń przedszkoli i żłobków. Ozonowanie pomieszczeń wykonywać będą przeszkoleni do tego strażnicy. Regularne ozonowanie pomieszczeń wyeliminuje lub w znacznym stopniu zredukuje gromadzące się tam bakterie i wirusy, różne patogeny, alergeny, grzyby i pleśnie oraz zminimalizuje ryzyko rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych. Dzięki temu placówki, w których będą przebywać dzieci mieszkańców Białegostoku, będą przyjaźniejsze dla ich zdrowia.
Dodatkowo pojazdy elektryczne będą służyły strażnikom do wykonywania zadań patrolowych i interwencyjnych oraz do przewozu osób zatrzymanych.
Samochody zostały zakupione w ramach Budżetu Obywatelskiego. Na projekt "Bezpieczne dzieci, spokojni rodzice" głosowało ponad 2,4 tys. osób. Koszt zakupu dwóch aut i ich wyposażenia to około 764 tys. zł.
ewelina.s@bialystokonline.pl