Białostocka Młodzież Wszechpolska stara się o pomnik Romana Dmowskiego. Od 10 lat

Fot: Malwina Witkowska

Członkowie białostockiej Młodzieży Wszchpolskiej

Walczą od 10 lat

W 2010 r. powstał społeczny komitet budowy pomnika Romana Dmowskiego. W roku 2015 jego pomysł trafił pod obrady rady miasta i uzyskał większość głosów "za". Pomnik jednak nie powstał. Powodem był późniejszy sprzeciw rady, która stwierdziła, że nie może być on sfinansowany z budżetu miasta. Wówczas, w planach było postawienie pomnika z pieniędzy pozabudżetowych, lecz do tego również nie doszło.

Teraz pomysłodawcy zgłosili ten projekt do budżetu obywatelskiego. Już można głosować na inicjatywy białostoczan, a te z największą liczbą głosów, zostaną zrealizowane (więcej: Rusza głosowanie do Budżetu Obywatelskiego. LISTA PROJEKTÓW).

- Od wielu lat staramy się, aby ta potężna idea Dmowskiego, tworząca niezależną myśl polską, dającą podmiotowość narodowi, ziściła się przez uhonorowanie tego wybitnego męża stanu, ojca naszej niepodległości – powiedział Dariusz Wasilewski prezes fundacji Obowiązek Polski i założyciel komitetu społecznego. - Przez wiele lat działania komitetu, pukaliśmy do serc młodego pokolenia. Dlaczego młodzi widzą w Dmowskim taki autorytet? - pytał.

Autorytet dla Młodzieży Wszechpolskiej

Białostocka Młodzież Wszechpolska uważa Dmowskiego za wzorzec.

- Młodzież w dzisiejszych liberalnych czasach potrzebuje przede wszystkim autorytetów, kogoś, kto będzie im pokazywał drogę na przyszłość. Jednym z takich najważniejszych wzorców powinien być Roman Dmowski – stwierdził Michał Mikucki, prezes białostockiej Młodzieży Wszechpolskiej.

Według niego, Dmowski wyróżniał się wytrwałością, poświęceniem i działalnością patriotyczną. Choć dla wielu osób Roman Dmowski był również antysemitą i nacjonalistą.

- Jego realizm w podejściu do życia oznaczał, że nie warto poświęcać kolejnych istnień w walkach niepodległościowych i walkach ideologicznych, jakie chciał wywołać Józef Piłsudski na terenie naszego kraju w 1905 r. - dodał.

Plac Niepodległości

Pomnik ma powstać na placu Niepodległości im. Romana Dmowskiego, koło skweru między ul. Abramowicza i al. Piłsudskiego.

- Zostawiając taki materialny ślad, damy pewien sygnał dla kolejnych pokoleń, by Polska trwała, by się rozwijała, by przez tę pracę organiczną Dmowski pokazywał kierunki rozwoju. Faktycznie jest takim symbolem pozytywnych zmian, nowoczesnego patriotyzmu - podsumował Dariusz Wasilewski.

Projekt obejmuje wykonanie figury gipsowej, następnie odlewów w brązie i marmurowej rzeźby wstęgi. Koszt wykonania całości wyniesie ok. 800 tys. zł.