Lowlanders po niezbyt udanym poprzednim sezonie zaczęli rządzić na boiskach zaplecza ekstraklasy. W tej chwili mają bilans 3-0 i nie znaleźli jeszcze godnego rywala. Sprawa może jednak się zmienić - nadchodzi konfrontacja z Mustangami.
- Zespół z Płocka stawiam na pierwszym miejscu pośród drużyn, które mogą nam zagrozić w sezonie zasadniczym. Z Mustangs zaczęliśmy naszą przygodę z PLFA, z nimi tylko przegraliśmy w znakomitym dla nas sezonie 2008. Szykuje się więc ciekawe spotkanie i na takie właśnie liczę - zapowiada Rafał Bierć, prezes Lowlanders.
Determinacja w obydwu obozach jest olbrzymia, bo i stawka meczu wysoka. Dla płocczan będzie to walka o play-off. Lowlanders będą zaś dążyć do utwierdzenia się na pozycji lidera. Konfrontacja tych zespołów będzie tym bardziej zacięta, ponieważ obie ekipy preferują grę siłową i akcje biegowe.