- Cieszę się, bo to pierwsza realizacja w tym teatrze, do której została zaproszona kobieta – przyznała Agnieszka Korytkowska-Mazur, dyrektor Teatru Dramatycznego.
Baśniowość kontra realizm
- Gdy rozmawiałam z Agnieszką [Korytkowską-Mazur – przyp. red.] o Białymstoku, o czasie, w którym żyjemy, pojawiało się nazwisko Giraudouxa. Opowiada on o rzeczach ważnych w sposób baśniowy. To daje wolność i cudzysłów – wspomina Anna Smolar, reżyser spektaklu.
Wyjaśnia, że "Wariatka z Chaillot" to opowieść o kobiecie, która postanawia ratować świat. Kobiecie niekonwencjonalnej, kreującej rzeczywistość, która nie chce godzić się na nieszczęście. Uważa, że nie można być ślepym na całe zło, które panuje dookoła. Aurelia postanawia więc uratować świat. Pytanie tylko – czy cel uświęca środki?
Tekst zawiera wysoki poziom realizmu, ale jest w nim też wiele baśniowości. Fantazyjne metody Aurelii wiążą się jednak z wysokimi kosztami.
- Przy okazji tego spektaklu pojawią się też pytania o ideały i rewolucję. Do czego może prowadzić rewolucja? Co zrobić po tym, jak zło zniknęło? Happy end jest cokolwiek podejrzany – dodaje Anna Smolar.
Plastyczne idee rewolucji
Kobas Laksa, autor scenografii, prześledził plastyczne tropy w myśleniu rewolucjonistów.
- Za każdym razem wielkie rewolucje miały pewne plastyczne idee. Francuska miała trzy kolory, radziecka - konstruktywizm. Starałem się zapożyczyć różne elementy z historii – artysta opowiadał o pracy nad spektaklem. – Gdy mowa jest o bogaceniu się na ropie, mamy beczki w trzech kolorach, rury przypominają z kolei konstruktywizm radziecki. Miałem nieskrępowaną wolność twórczą przy okazji pracy nad tym projektem.
Wariatka w ciele mężczyzny
W nowym spektaklu Teatru Dramatycznego zobaczymy dużą część białostockiego zespołu. Główną rolę, Aurelii, zagra gościnie Hubert Podgórski.
- W oryginale wariatka jest starą panną, która mieszka z kotami. Tutaj postanowiliśmy przybliżyć ją widzowi, radykalnie odmłodzić. Stawiamy pytanie o tożsamość. Wariactwo może być też wariactem w oczach innych. U nas wariatka jest kobietą w ciele mężczyzny – mówi reżyserka.
Hubert Podgórski: - Ta postać żyje życiem, które sobie wymarzyła. Jest odważna - nie boi się być sobą.
Przedpremiera spektaklu "Wariatka z Chaillot" w piątek, 14 grudnia, w sobotę i niedzielę, 15 i 16 grudnia o godz. 19 na dużej scenie Teatru Dramatycznego.
Repertuar Teatru Dramatycznego.
anna.d@bialystokonline.pl