W poniedziałek (6.05) wieczorem kierowca białostockiego autobusu linii nr 21 zatrzymał się przy podejmującym interwencję patrolu straży miejskiej. Mężczyzna poprosił strażników o pomoc. Zauważył, że od dłuższego czasu starsza kobieta jeździ w prowadzonym przez niego autobusie i wydaje się być zagubiona.
Z rozmowy przeprowadzonej z kobietą funkcjonariusze wywnioskowali, że 81-latka ma kłopoty z pamięcią i nie wie, jak wrócić do domu. Funkcjonariusze ustalili jej tożsamość na podstawie posiadanej przez nią legitymacji emeryta i rencisty. Za pośrednictwem dyżurnego straży miejskiej został ustalony adres zamieszkania kobiety, pod który udał się drugi patrol straży.
Po kilkunastu minutach po kobietę zgłosił się syn, który oświadczył, że matka choruje na alzheimera. Mężczyzna otoczył kobietę opieką i zabrał ją do domu.
lukasz.w@bialystokonline.pl