W godzinach szczytu jeździł po centrum Białegostoku 53-letni mężczyzna, który w wydychanym powietrzu miał 4 promile alkoholu.
W czwartek (11.02) tuż po godz. 14 do Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku trafiła informacja o podejrzenie zachowującym się mężczyźnie siedzącym za kierownicą seata na ul. Ciołkowskiego. Gdy samochód skręcił w ul. Wiosenną jego dalszą drogę zajechał radiowóz. Policjanci zatrzymali pojazd i zbadali trzeźwość jego kierowcy. 53-latek miał 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Będąc w takim stanie zdecydował się wsiąść za kierownicę i ruszyć na zatłoczone miejskie ulice. Dzięki sygnałom od spostrzegawczych kierowców z pewnością udało się zapobiec niebezpieczeństwu, które stwarzał nieodpowiedzialny mężczyzna. Teraz 53-latkowi grozi utrata prawa jazdy i kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat.
źródło: podlaska.policja.gov.pl
E.S.
Przeczytaj także