Białostocka Jagiellonia szuka golkipera, który po odejściu Mariana Kelemena mógłby wzmocnić rywalizację na pozycji bramkarza. Jak dowiedział się Piotr Wołosik z Przeglądu Sportowego, poważnym kandydatem do gry z "Jotką" na piersi jest Krsevan Santini.
Wspomniany zawodnik to Chorwat, który ma na karku 32 lata. Santini przez kilka lat bronił barw ukraińskiej Zorii Ługańsk, w której jednak nie był pierwszym wyborem trenerów. Od lutego 2013 r. do stycznia 2016 r. golkiper ten stanął między słupkami w tylko 35 spotkaniach. W meczach tych zachował 12 czystych kont i 47 razy wyciągał piłkę z siatki.
Zdecydowanie więcej występów - bo 100 - Krsevan zanotował w swojej rodzimej lidze. W latach 2010-2013 Chorwat był zawodnikiem Interu Zapresić, do którego ponownie powrócił latem 2017 r. Po całkiem udanej rundzie bramkarz przeniósł się do NK Osijek, gdzie jednak pełnił jedynie funkcję rezerwowego. Poskutkowało to wypożyczeniem do słoweńskiego NK Domzale, gdzie też Santini spędził ostatnie pół roku i pomógł wywalczyć zespołowi 3. miejsce w lidze premiowane grą w kwalifikacjach do Ligi Europy.
rafal.zuk@bialystokonline.pl