W maju w całej Polsce liczba bezrobotnych zmniejszyła się o ponad 86 tys. osób - wynika z szacunków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Tylko w Podlaskiem z powiatowych urzędów pracy wyrejestrowały się aż 2972 osoby, zaś w Białymstoku - 834.
- Tak duży spadek bezrobocia w maju po raz ostatni miał miejsce 7 lat temu, w 2007 roku, czyli jeszcze przed wybuchem kryzysu - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej. - Obserwowane od początku roku ożywienie na rynku pracy przyśpiesza. W urzędach pracy rejestruje się mniej osób, więcej osób znajduje pracę - dodaje.
W ubiegłym miesiącu największe sukcesy odniosły następujące podlaskie powiatowe urzędy pracy: PUP w Białymstoku - wyrejestrowały się aż 834 osoby, PUP w Suwałkach - 496 oraz PUP w Łomży - 312.
Chociaż liczba bezrobotnych w Podlaskiem znacznie się zmniejszyła, to jednak nadal stopa bezrobocia dla naszego województwa wynosi 14,5% - czyli bez pracy pozostaje prawie 65 tys. osób. Podobnie jak w poprzednich miesiącach, największe problemy ze znalezieniem zatrudnienia mają mieszkańcy powiatów: grajewskiego (22,1%), sejneńskiego (19,9%) oraz kolneńskiego (19,1%). Najmniejsze bezrobocie natomiast występuje w powiatach: wysokomazowieckim (8.6%), bielskim (9,8%) oraz suwalskim (10,3%).
W dalszym ciągu zdecydowaną większość zarejestrowanych - prawie 40 tys. osób - stanowią osoby długotrwale bezrobotne, z czego ponad 33,2 tys. nie posiada nawet wykształcenia średniego. W szczególnej sytuacji na rynku pracy znajdują się także m.in. osoby bez kwalifikacji zawodowych - 21 tys., bezrobotni powyżej 50. roku życia - 17 tys. oraz kobiety, które nie podjęły zatrudnienia po urodzeniu dziecka - 6,8 tys.
Jak optymistycznie prognozuje MPiPS, stopa bezrobocia w najbliższych miesiącach będzie jeszcze spadać.
- Dzięki podjętym przez nas działaniom, reformie urzędów pracy czy uelastycznieniu czasu pracy, w kolejnych miesiącach liczba osób znajdujących pracę będzie rosła. Stopa bezrobocia w wakacje może spaść poniżej 12% - opisuje Kosiniak-Kamysz.
Przypomnijmy, że w maju ministerstwo przekazało urzędom pracy dodatkowe 150 mln zł z rezerwy ministra na wsparcie osób poszukujących pracy. Otrzymały je urzędy, które zaproponowały programy specjalne dla młodych bezrobotnych do 30. roku życia, osób 50+, rodziców powracających na rynek pracy po okresie opieki nad dzieckiem oraz dla opiekunów osób niepełnosprawnych.
malgorzata.c@bialystokonline.pl