W środę (12.06) 16-latek, który śmiertelnie ugodził nożem 50-letniego sklepikarza został doprowadzony w asyście policjantów do białostockiego sądu dla nieletnich. Prokuratura wnioskowała, aby zabójca odpowiadał za popełniony czyn jak osoba dorosła. Sąd przychylił się do tego wniosku. Młodemu mężczyźnie grozi teraz do 25 lat pozbawienia wolności.
Są znane także wyniki badania krwi nastolatka. Wynika z nich, że w chwili zabójstwa 16-latek był trzeźwy. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy Marek M. działał pod wpływem narkotyków.
Przypomnijmy, że do tragicznego w skutkach napadu doszło we wtorek (11.06) w osiedlowym sklepie przy ul. Powstańców. 16-latek napadł na właściciela sklepu z nożem, prawdopodobnie chciał pieniędzy. W trakcie szarpaniny ze sprawcą 50-letni właściciel sklepu został ugodzony nożem. Mężczyzna mimo blisko godzinnej reanimacji zmarł. Sprawcę udało się zatrzymać na miejscu zbrodni dzięki szybkiej reakcji świadków, którzy zabarykadowali drzwi wejściowe do sklepu.
lukasz.w@bialystokonline.pl