W sobotni (8.06) wieczór zambrowska Olimpia zanotowała 12. zwycięstwo w sezonie 2018/2019. Podopieczni Tomasza Kulhawika - którzy nie tak dawno sięgnęli po Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim - tym razem ograli 2:1 na wyjeździe znajdującego się w czubie stawki Sokoła Ostróda. Oba gole dla Podlasian w drugiej połowie zdobył Kamil Zalewski, zaś dla gospodarzy - już w doliczonym czasie gry - trafił Andrzej Łyszyk.
Do sporej niespodzianki doszło w Łomży, gdzie ostatni w tabeli ŁKS urwał punkty Polonii Warszawa. Niewiele brakowało, by Czarne Koszule wróciły do domu z porażką, gdyż wyrównującą bramkę stołeczny zespół zdobył dopiero w 86. minucie zmagań. Wcześniej - tuż przed przerwą - gola dla podlaskiej ekipy strzelił Marcin Świderski, który wykorzystał rzut karny.
W 31. kolejce porażki doznał Ruch Wysokie Mazowieckie. Beniaminek rozgrywek poległ w delegacji 1:2 z Huraganem Morąg, ale mimo to drużyna z północno-wschodniej Polski i tak może być zadowolona, bowiem żaden przeciwnik ze strefy spadkowej nie sięgnął po pełną pulę oczek i na 3 mecze przed końcem sezonu Ruch w dalszym ciągu ma nad zagrożonymi degradacją lokatami 5 punktów przewagi.
W następnej serii zmagań Olimpia Zambrów zagra u siebie ze Zniczem Biała Piska, ŁKS 1926 Łomża pojedzie do Łowicza na spotkanie z Pelikanem, natomiast Ruch Wysokie Mazowieckie ugości na własnym terenie bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie, czyli Mazura Ełk.
Sokół Ostróda - Olimpia Zambrów 1:2 (0:0)
Bramki: Andrzej Łyszyk 90 - Kamil Zalewski 61, 79
ŁKS 1926 Łomża - Polonia Warszawa 1:1 (1:0)
Bramki: Marcin Świderski 44k - Krystian Pieczara 86
Huragan Morąg - Ruch Wysokie Mazowieckie 2:1 (0:1)
Bramki: Joao Criciuma 65, Dawid Bogdański 78 - Arkadiusz Gajewski 43k
rafal.zuk@bialystokonline.pl