Po porażce w Wałbrzychu 62:66 II-ligowi koszykarze Żubrów nie mogli sobie pozwolić na żadną wpadkę. Brak zwycięstwa w domowym boju rozgrywanym w hali VI LO wiązałby się bowiem z utratą szans na awans zarówno do kolejnej rundy fazy play-off, jak i wyższej ligi.
Początek rywalizacji z Górnikiem nie należał jednak do łatwych. To goście jako pierwsi wyszli na prowadzenie i to właśnie oni z minuty na minutę swą przewagę powiększali. W pewnym momencie dystans pomiędzy Żubrami a ekipą z Wałbrzycha wynosił już nawet 12 oczek.
Na szczęście mecze koszykówki trwają nie dwie, a cztery kwarty. W trzeciej odsłonie zmagań podopieczni Tomasza Kujawy w końcu się przebudzili, choć nie znaczy to, że wcześniej prezentowali się źle - co to, to nie. Po prosto w pewnym momencie udało się gospodarzom złapać większą pewność siebie, co poskutkowało czterema trafionymi trójkami. Białostoczanie nie tylko więc dogonili przeciwników, ale także wyszli na prowadzenie, które na początku czwartej części gry jeszcze powiększyli.
Ostatecznie mecz zakończył się triumfem Żubrów 77:73, a kluczowymi zawodnikami okazali się Arkadiusz Zabielski i Michał Wielechowski. Wspomniana dwójka rzuciła w sumie aż 41 punktów.
O awansie do półfinałów zadecyduje więc trzeci mecz. Niewykluczone jest zatem, że rogaty zespół przejdzie podobną drogę jak w pojedynku z AZS-em AWF Mickiewicz Romus Katowice i po porażce w pierwszym spotkaniu, zanotuje następnie dwa kolejne zwycięstwa.
Kluczowy pojedynek zaplanowany został na środę (2.05).
Żubry Białystok - Górnik Trans.eu Wałbrzych 77:73 (15:20, 16:18, 30:17, 16:18)
Żubry Białystok: Mateusz Niewiński (0 pkt), Arkadiusz Zabielski (21 pkt), Bartłomiej Wróblewski (9 pkt), Krzysztof Kalinowski (7 pkt), Marcin Monach (0 pkt), Andrzej Misiewicz (8 pkt), Michał Wielechowski (20 pkt), Aleksander Szczerbatiuk (3 pkt), Paweł Karasiewicz (9 pkt)
Stan rywalizacji: 1:1
rafal.zuk@bialystokonline.pl