Prokuratura zarzucała mężczyznom zniszczenie kliku budynków przy ul. Wiejskiej i Pogodnej. 21- i 24-latek malując graffiti uszkodzili m.in. elewacje, drzwi, okna, a nawet żaluzje w budynkach. Młodzi mężczyźni oskarżeni byli także o uszkodzenie wiaty przystankowej i sygnalizatora świetlnego na jednym ze skrzyżowań.
Mężczyźni usłyszeli wyrok: rok i dwa miesiące więzienia z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na dwa lata. Sąd zobowiązał także 21- i 24-latka do naprawienia wyrządzonych szkód. Co prawda graffiti zostało już usunięte, jednak skazani będą musieli zwrócić spółdzielniom mieszkaniowym i Urzędowi Miejskiemu w Białymstoku pieniądze za usunięcie malunków. Kwotę oszacowano na blisko 32 tys. zł. Wyrok białostockiego sądu rejonowego nie jest prawomocny.
lukasz.w@bialystokonline.pl