Policjanci z białostockiej "patrolówki" zatrzymali 23-letniego mężczyznę podejrzanego o zniszczenie 23 samochodów. Łączna kwota strat oszacowana przez właścicieli to ponad 50 tys. zł. Decyzją sądu podejrzany najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Fot: Podlaska Policja
W nocy z poniedziałku na wtorek, dyżurny białostockiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w centrum miasta ktoś niszczy zaparkowane samochody. Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechali policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Już po kilku minutach, mundurowi zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi podejrzanego. 23-latek został zatrzymany.
Jak ustalili śledczy, podejrzany może odpowiadać za zniszczenie 23 samochodów. Wartość start oszacowana przez właścicieli, to ponad 50 tys. zł. Zatrzymany usłyszał 23 zarzuty zniszczenia mienia. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Sprawa jest rozwojowa.
Za zniszczenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl
Przeczytaj także