Od maja nowym wiceprezesem Fundacji "Pomóż Im" jest dr Eryk Latoch, który od wielu lat współpracował z organizacją.
- Dr Eryk jest z nami od wielu lat, był wolontariuszem, udzielał się jeszcze w kole naukowym, były wspólne wyjazdy z pacjentami onkologicznymi. Pracuje i pracował na oddziale onkologii dziecięcej, jest specjalistą w tej dziedzinie. Od 3 lat pracuje w hospicjum jako lekarz. Jest to moja nadzieja, bo musi ktoś przejąć pałeczkę, prowadzić dalej tę fundację, rozpoczynamy zupełnie inny etap – mówi prezes Fundacji "Pomóż Im" dr Elżbieta Solarz.
Zmiany mają być odpowiedzią na konieczność rozszerzenia działalności Fundacji, co ma być ogromnym przedsięwzięciem logistycznym. Jak zapewnia nowy zarząd, nie było żadnego konfliktu.
- Dziewczyny [poprzednie wiceprezeski - przyp. red.] przeprowadziły nas przez bardzo trudny okres pandemii, uczestniczyły w organizacji wielu dużych wydarzeń, jak budowa placu zabaw przy klinice onkologii, czy też sam zakup domu opieki wytchnieniowej. To wszystko organizował poprzedni zarząd, nie ukrywam, że ciężar głównie spoczywał na paniach wiceprezeskach. One są teraz oddelegowane do innych zadań. Krystyna będzie zajmowała się domem opieki wytchnieniowej, natomiast Ewa wraca do pracy jako pielęgniarka już w pełnym wymiarze – wyjaśnia prezes Fundacji "Pomóż Im".
Obecny wiceprezes nadal będzie pracował jako lekarz. Jakie ma plany po objęciu nowego stanowiska w Fundacji?
- Teraz jest taki niepewny czas w związku z bardzo dynamicznie zmieniającą się sytuacją ekonomiczną w kraju, w związku z wojną w Ukrainie, więc nie do końca wiemy, jak to będzie wszystko wyglądało. Pierwszy zasadniczy cel, to utrzymanie na tym samym, wysokim poziomie opieki nad naszymi pacjentami i w tym zakresie na pewno nadal będę kontynuował pracę Krystyny Skrzyckiej czy Ewy Sadowskiej, z którymi dalej pracujemy jako zespół, więc tutaj się nic nie zmienia. Trochę w nowych rolach, ale reorganizacja tego wymagała. Głównym wyzwaniem, które stoi przed nami jest dom opieki wytchnieniowej, czyli remont i wyposażenie tego domu, żebyśmy mogli stworzyć miejsce, w którym rodzice z pełnym zaufaniem do personelu będą mogli zostawić swoje dzieci - mówi dr Eryk Latoch.
Pierwszym poważnym wyzwaniem, jakie stoi przed nowym wiceprezesem jest pomoc w organizacji finału "Pól Nadziei", czyli wielkiej kwesty prowadzonej przez Fundację, która odbędzie się w najbliższy weekend.
justyna.f@bialystokonline.pl