Od początku października pasażerowie linii 1, 2, 8, 14, 16, 17, 18 i 100 przyzwyczajeni do obowiązującego rozkładu jazdy muszą być bardziej czujni - właśnie uległ zmianie.
- Korekty są bardzo techniczne. Uwzględniają czas odjazdu autobusów i przesiadkowość - tłumaczy Jarosław Wyszkowski z Departamentu Dróg i Transportu Urzędu Miejskiego. - Po miesiącu od wprowadzenia "szkolnego" rozkładu jazdy uwzględniliśmy wnioski, sugestie i błędy - dodaje. Nie będzie dodatkowych empeków, ale będą lepiej skomunikowane ze sobą.
Tablice z nowym rozkładem powinny być już na każdym przystanku. Za dwa tygodnie trzeba się jednak spodziewać kolejnej korekty. Właśnie przybyli do miasta studenci, a jak tłumaczył Wyszkowski, ta grupa podróżnych na tyle wpłynie na ruch w autobusach, że na pewno pojawią się propozycje usprawnienienia komunikacji.
E.S.