Obecnie za publiczne znieważenie lub poniżenia organu konstytucyjnego RP grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub nawet pozbawienia wolności do 2 lat. Teraz ma się to zmienić. Rada Ministrów przyjęła propozycje zmian w kodeksie karnym. Niewątpliwie miały na to wpływ wydarzenia z maja 2011 roku. Wtedy właśnie przed Podlaskim Urzędem Wojewódzkim w Białymstoku kibice wykrzykiwali obraźliwe słowa w kierunku premiera, m.in.: "Donald, matole, twój rząd obalą kibole". Zatrzymane zostały 43 osoby. Część z nich została ukarana grzywną.
Premier - Donald Tusk zapowiedział wtedy zmianę kodeksu karnego, aby obrażanie czy poniżanie organów konstytucyjnych było traktowane na równi ze zwykłym obywatelem. Tak też się stało. W komunikacie po posiedzeniu rządu możemy przeczytać: "Wolność wypowiedzi w sprawach publicznych nie może być naruszana. Interes państwa wymaga prowadzenia nieskrępowanej, otwartej debaty politycznej".
lukasz.w@bialystokonline.pl