O swoim zmarłym koledze, współzałożycielu brańskiego zespołu Skalar, napisał w mediach społecznościowych Ireneusz Perkowski.
- Mariusz, do zobaczenia po drugiej stronie, mówią, że lepszej i spokojniejszej. To my stworzyliśmy coś, co zostanie na zawsze „Skalar”. Pamiętam początki, jak były wielkie plany, chcieliśmy żeby o nas było głośno. I udało się. Słyszała nas cała Polska - napisał w mediach społecznościowych Ireneusz Perkowski.
"Jeszcze kiedyś wspólnie zagramy"
- Mamy wspólną historię, która nigdy nie zginie. Mamy nasze wspomnienia które zawsze zostaną w pamięci.
Później nasze drogi się rozeszły. Każdy z nas poszedł w swoja stronę. Tak miało być, tak to było gdzieś zapisane. Jeszcze się spotkamy, tam gdzie każdy z nas będzie i zagramy razem na jednej scenie - dodał Perkowski.
Jeden z pionierów disco polo
Grupa Skalar powstała w 1991 roku w Brańsku. Pierwsza kaseta zespołu Skalar "Powiedz mi", która powstała w grudniu 1998 roku, cieszyła się dużą popularnością. W znacznej mierze przyczynił się do tego tytułowy utwór opatrzony teledyskiem nagranym w Nowym Jorku.
Pomimo sukcesu, niedługo później Skalar uległ rozpadowi. Ireneusz Perkowski wyemigrował do Chicago. Tam założył zespół Skalar US. Z kolei Mariusz Borek wraz z Danielem Jaroszewiczem reaktywowali grupę, podtrzymując jej pierwotną nazwę. W 2012 roku Jaroszewicz opuścił formację, działając od tej pory pod szyldem Skalar's.
Pogrzeb Mariusz Borka odbędzie się we wtorek (9.1) o godz. 9:45 w kościele pod wezwaniem Św. Apostołów Piotra i Pawła w Łapach.
24@bialystokonline.pl