Działające od 1 maja ułatwienie wprowadzono przy współpracy służb granicznych z Podlaskim Urzędem Wojewódzkim oraz Zarządem Przejść Granicznych.
Polega ono na wytyczeniu w przejściach w ruchu osobowym specjalnego pasa dla podróżnych, którzy wjeżdżając do Polski nie będą mieli "nic do oclenia", ani "nic do zgłoszenia". "Zielone pasy", oznaczone widocznymi tablicami, wydzielono z już istniejących pasów odpraw. Dzięki nim podróżni szybciej przekroczą granicę w Kuźnicy i w Bobrownikach. Możliwości takiej nie będą mieli kierowcy przewożący towary zakazane od przywozu, bądź których przywóz do Polski i tym samym do Unii Europejskiej, jest ograniczony.
Przekraczający granicę, którzy skorzystają z "zielonych pasów", a w wyniku kontroli celnej zostaną przyłapani na przewożeniu towarów niedozwolonych (m.in. papierosów), będą narażeni będą na surowsze niż zwykle konsekwencje karne.