W ramach akcji rozwieszono 300 plakatów, które dostarczono do ponad 50 różnych instytucji: szkół, sklepów czy spółdzielni na terenie osiedli. W autobusach i na bilbordach wyświetlany jest film, zaś w parkach miejskich rozmieszczono tabliczki informujące o konieczności sprzątania po swoich psach.
W poprzedni weekend hostessy ubrane w koszulki z logo akcji w towarzystwie psów, często śmiesznie przebranych, rozdawały torebki na psie odchody i ulotki w najtłoczniejszych punktach miasta. Z kolei na terenie osiedli, gdzie psów jest szczególnie dużo ulotki rozdaje straż miejska. Wręcza też fikcyjne mandaty tym, którzy zostali przez strażników "przyłapani" na niesprzątaniu po swoich psach.
W ramach akcji organizatorzy przeprowadzili szkolenia dla straży miejskiej oraz odbędą pogadanki z uczniami w kilku szkołach. W sklepach zoologicznych w Białymstoku pojawiły się, oprócz plakatów - WC'ePsinki z darmowymi torebkami dla klientów (w każdej jest umieszczona ulotka informacyjna).
Akcji towarzyszy strona internetowa www.czystybialystok.pl oraz kanał (z konkursami) www.facebook.com/CzystyBialystok.
Przedsięwzięcie "Czysty Białystok" jest realizowane na zamówienie urzędu miejskiego przez warszawską firmę Good One PR. Jej koszt to 31 tys. zł.