- Apelujemy przede wszystkim do rodziców z małymi dziećmi, w której to grupie jest najwięcej zachorowań, a najmniej zaszczepionych - mówiła podczas dzisiejszej konferencji prasowej Alicja Gabrylewska, Podlaski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. - W grupie ryzyka są również osoby starsze. Szczepienie to jedyny sposób, by uchronić się przed grypą.
Jednak liczba zaszczepionych nie jest zadowalająca. W zeszłym roku przeciwko grypie zaszczepiło się ponad 36 tys. osób. To blisko 12 tys. mniej niż w 2009 roku. Koszt szczepionki to około 30 zł. Szczepienia są wykonywane m.in. w punkcie na terenie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej przy ul. Legionowej 8 w Białymstoku.
Dużo lepiej sytuacja wygląda w przypadku szczepień przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu. W tej dziedzinie jesteśmy krajowym liderem. W 2010 roku przeciwko KZM zaszczepiono 3574 osoby. Związane jest to zapewne z faktem, że Podlaskie jest obszarem endemicznym, czyli takim, na którym odsetek zarażonych kleszczy jest znaczny. W tym sezonie mamy już 30 przypadków zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu i blisko 500 na boreliozę. Na tą ostatnią chorobę szczepionki niestety nie ma.
