Jeden telefon może uratować komuś życie. Każdy może zadzwonić na infolinię, pod numer 800 444 989. To bezpłatny numer, pod którym przez całą dobę dyżurują pracownicy Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Nikogo nie zostawią bez pomocy. Zawiadomią i wyślą na miejsce odpowiednie służby, pomogą zorganizować transport do ośrodka pomocy.
W ciągu ostatnich dwóch tygodni pracownicy centrum interweniowali ponad dwadzieścia razy. Dzięki czujności i wrażliwości przechodniów, sąsiadów udało się pomóc wielu osobom. Trafiły one do noclegowni, otrzymały opał.
Służby Wojewody Podlaskiego zwróciły się do Gminnych i Powiatowych Centrów Pomocy Rodzinie z apelem o pełną mobilizację, o odwiedzanie osób mieszkających samotnie, starszych i schorowanych. Sprawdzali czy mają zapas opału, pożywienie. Raport z pomocy związanej z falą mrozów dotarł już z ponad siedemdziesięciu podlaskich gmin. W większości z nich pracownicy socjalni przy pomocy sołtysów stworzyli listy osób i rodzin zagrożonych. Ich sytuacja jest na bieżąco monitorowana. Pracownicy socjalni odwiedzają te osoby wspólnie z policją i pielęgniarkami środowiskowymi. W przypadku osób starszych i schorowanych, pielęgniarki część zabiegów, na przykład pobranie krwi, wykonują na miejscu, w domu, by osłabieni pacjenci nie musieli wychodzić na mróz.