W sobotę (16.02) około godziny 20.30 policjanci patrolujący centrum Białegostoku zauważyli na al. Piłsudskiego podejrzanie zachowującego się kierowcę mercedesa. Mężczyzna jadąc od strony ul. Św. Rocha w kierunku ul. Sienkiewicza miał problemy z utrzymaniem się na jednym pasie ruchu.
Po zatrzymaniu auta do kontroli, okazało się, że od siedzącego za kierownicą 32-latka czuć było alkohol. Badanie alkomatem pokazało u białostoczanina ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Gdy policjanci wykonywali dalsze czynności, kierujący wyjął z kieszeni kurtki plik zwiniętych banknotów. Następnie próbował wręczyć 400 zł w zamian za to, aby zapomnieli o całej sprawie i puścili go wolno. Twierdził, że w razie potrzeby ma przy sobie więcej pieniędzy.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a samochód którym się poruszał na parking strzeżony. Teraz postępowaniem 32-latka zajmie się sąd.
ewelina.s@bialystokonline.pl