Aleksander Sosna zajmie miejsce w Sejmie po Barbarze Kudryckiej, która w niedzielnych wyborach zdobyła mandat do europarlamentu. Reprezentuje on Forum Mniejszości Podlasia, które startowało z list Platformy Obywatelskiej.
Nowy poseł-elekt poinformował media, że chciałby być utożsamiany ze środowiskiem prawosławnym i białoruskim. Zadeklarował, że na pewno wstąpi do komisji mniejszości narodowych. Na razie nie podał jednak, o co szczególnie będzie walczył na Wiejskiej:
- Wszystkie kwestie, które zostały zgłoszone, a nie zostały załatwione, nadal pozostają w kręgu zainteresowań - powiedział.
Sosna, pytany o współpracę z innym prawosławnym posłem – Eugeniuszem Czywkinem, zapowiedział, że "na pewno ona będzie". Zaznaczył, że choć Czywkin jest z SLD, a on sam będzie zasiadał w klubie Platformy Obywatelskiej "to są tematy, które są ponad partyjne".
Aleksander Sosna ślubowanie w Sejmie powinien złożyć w ciągu 2 tygodni. Będzie to oznaczało, że rezygnuje z pracy u boku prezydenta Białegostoku. Na razie nie wiadomo, kto zajmie jego miejsce.
- To będzie decyzja prezydenta, ale intencją Platformy jest zawsze to, aby nie pogarszać uczestnictwa mniejszości w samorządzie białostockim - skomentował Robert Tyszkiewicz, przewodniczący PO na Podlasiu. Zaznaczył też, że:
- Dla Platformy zawsze było marzeniem politycznym by mieć mniejszościowego posła. To w regionie podlaskim, jest bardzo ważne.
Przeczytaj też:
Podlaska PO: W wyborach samorządowych pokonamy PiS. Kudrycka chce zająć się nauką
ewelina.s@bialystokonline.pl