W niedzielę (1.07) kilka minut przed południem, podczas zabezpieczania regat na Jeziorze Rajgrodzkim grajewscy policjanci z patrolu motorowodnego zauważyli wywróconą żaglówkę.
Funkcjonariusze natychmiast popłynęli w jej kierunku. Na miejscu zastali w wodzie trzech wyziębionych i wystraszonych mężczyzn, którzy trzymali się wywróconej jednostki. Okazało się, że żaglówka przewróciła się podczas nagłego załamania pogody.
Policjanci przystąpili do akcji ratunkowej, która z uwagi na silne podmuchy wiatru oraz wysoką falę była utrudniona. Grajewscy "wodniacy" wciągnęli na pokład policyjnej łodzi wyziębionych mężczyzn i dostarczyli rozbitków do portu. Następnie wrócili do tonącej omegi, aby wspólnie z organizatorem regat postawić ją do pionu.
Choć uczestnicy regat byli wyczerpani, to powiedzieli, że czują się dobrze i nie potrzebują pomocy medycznej. Dzięki szybkiej akcji grajewskich policjantów, niebezpieczna przygoda zakończyła się dla żeglarzy szczęśliwie.
24@bialystokonline.pl