Sprawa dotyczy tragedii, jaka rozegrała się pod koniec września w jednym z mieszkań w Zambrowie. Z ustaleń śledczych wynika, że Tomasz J. bił swoją ofiarę pięściami w twarz, przewrócił na ziemię i kopał po całym ciele. Obrażenia były bardzo poważne i poszkodowany zmarł. 32-latek wraz ze swoim kolegą Markiem R. próbowali zatrzeć ślady morderstwa. Podłoga w mieszkaniu została dokładnie zmyta, odzież wyrzucona. Mężczyźni próbowali także pozbyć się zwłok przez wyniesienie ich z mieszkania.
32-letni Tomasz J. szybko został zatrzymany przez policję. Mężczyzn jest dobrze znany organom ścigania, a morderstwa dopuścił się w warunkach recydywy. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Drugi z mężczyzn - 47-letni Marek R. - również był wcześniej karany. Mężczyźnie za utrudnianie śledztwa grozi nawet 5 lat więzienia.
lukasz.w@bialystokonline.pl