Damian B. został oskarżony o kradzież z użyciem przemocy. Chłopak ukradł w Biedronce sałatki, bo był głodny.
Fot: freeimages.com
Całe zdarzenie miało miejsce w połowie listopada zeszłego roku. Damian B. wracał ze szkoły do domu. 17-latek był głodny, wszedł do jednego ze sklepów sieci Biedronka. Nastolatek był już znany wcześniej ochronie, bo kradł w sklepie czekolady. Tym razem chłopak wziął z lodówki cztery sałatki i włożył je do plecaka. Kiedy Damian B. zobaczył, że w jego kierunku idzie ochroniarz, zaczął uciekać. Ochroniarz jednak go złapał, doszło do szarpaniny. Nastolatek wyrywał się i uderzył nawet mężczyznę dłonią w twarz. W końcu 17-latek został obezwładniony.
Damian B. został oskarżony o kradzież z użyciem przemocy. Wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
lukasz.w@bialystokonline.pl
Przeczytaj także