"Wzgórze Uśmiechu" dla dzieci

Budynek zbudowany w 1953 roku z poniemieckiej cegły wymaga remontu. W marcu azbestowy dach zostanie zastąpiony blachą. Wybudowane zostaną nowe toalety, łazienki i kuchnia.

- Od dawna szukaliśmy miejsca, w którym będziemy organizować letnie kolonie i zimowiska dla dzieci z najuboższych rodzin i dzieci Polaków zza wschodniej granicy - mówił dziś na konferencji ks. Wojciech Łazewski, dyrektor Caritasu Archidiecezji Białostockiej. Szkoła jest położona w górnej części Doliny Rospudy, między Raczkami a Bakałarzewem. - To wyjątkowo urokliwe miejsce. Budynek stoi na wzgórzu, na tarasach schodzących ku jezioru - tłumaczył dyrektor Caritasu. Obok znajduje się boisko do piłki nożnej. Planowana jest również budowa boisk do siatkówki i koszykówki. Pierwsze kolonie odbędą się tam latem.

Remont ośrodka pochłonie ponad 250 tys. złotych. Dlatego białostocka Caritas apeluje o finansowe wsparcie. Pieniądze można wpłacać na konto nr: 66 1240 5211 1111 0000 4931 3527 z dopiskiem: "darowizna na Wzgórze Uśmiechu". Na ten cel przekazana zostanie również część środków pozyskanych w ramach akcji 1% podatku dla organizacji pożytku publicznego.

Dzięki pomocy Caritasu dzieciaki jeżdżą na kolonie od lat. W zeszłym roku z wakacyjnego wypoczynku zorganizowanego w Reglu koło Ełku i Władysławowie skorzystało blisko 300 osób.

Caritas potrzebuje również wolontariuszy, którzy pracowaliby m.in. w świetlicach socjoterapeutycznych czy placówkach dla bezdomnych. - Poszukujemy lekarzy, pielęgniarek, kucharzy i kucharek, a także wychowawców kolonijnych - apelował Michał Gaweł, koordynator wolontariatu w Caritas Archidiecezji Białostockiej, który prowadzi również Fundację Edukacji i Twórczości. - Chętnych zapraszamy na szkolenia dotyczące wolontariatu, ale też na specjalistyczne zajęcia rozwijające konkretne umiejętności potrzebne do pracy z bezdomnymi czy uchodźcami.

Szkolenia ruszają już w poniedziałek. Będą trwały przez cały rok. Sześć grup kandydatów na wolontariuszy weźmie udział w 30-godzinnych zajęciach.