W nocy z piątku (9.02) na sobotę (10.02) zaginął 42-letni Mariusz Maliszewski, mieszkaniec Grajewa. Mimo szybko podjętych i intensywnych poszukiwań, do tej pory nie udało się go odnaleźć. Jego życie i zdrowie może być zagrożone.
Mężczyzna ma ok. 182 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała i brązowe oczy. Na jego lewym ramieniu jest blizna o długości 2-3 cm. 42-latek nosi też okulary korekcyjne. W momencie zaginięcia był ubrany w czarną kurtkę, dżinsowe spodnie i sweter. Miał przy sobie telefon komórkowy Nokia Lumia.
Od 3 nad ranem trwały poszukiwania, niestety nie przyniosły żadnych efektów:
- W akcji brało udział 26 policjantów, 13 strażaków, 2 paralotniarzy, rodzina i znajomi zaginionego mężczyzny. Poszukujący wspierani byli przez policyjnego psa tropiącego i drona - informuje Tomasz Krupa z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Gdy zrobiło się ciemno poszukiwania zostały przerwane. Będą wznowione w niedzielę rano.
Wszystkie osoby, które widziały zaginionego lub mogą pomóc w ustaleniu miejsca jego pobytu proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji.
justyna.f@bialystokonline.pl