Pewnie wiele osób z niecierpliwością czekało, aż 1 kwietnia rozpocznie się kolejny sezon na rowery miejskie. Popularne BiKeRy są już stałym elementem białostockiego krajobrazu, a mieszkańcy z chęcią korzystają z możliwości wypożyczenie rowerów.
Po 3 latach skończyła się poprzednia umowa między miastem a operatorem systemu – firmą Nextbike. W ramach przetargu na obsługę Białostockiej Komunikacji Rowerowej znów jednak wygrał ten sam operator. Nie znaczy to jednak, że nic się nie zmieniło. Rowery i stacje mają choćby nową szatę graficzną.
Pojawią się też 4 dodatkowe stacje w następujących miejscach: Słonimska/Urząd Miejski, Sikorskiego/Jana Pawła II, Popiełuszki/Słonecznikowa, Sokólska. Lokalizacja przy ul. Sokólskiej jest zastępcza z powodu rozpoczynającej się wkrótce przebudowy al. Tysiąclecia Państwa Polskiego.
Przybędzie również 60 stojaków, 40 rowerów standardowych, 20 tandemów, 20 rowerów dla dzieci. BiKeRki można będzie wypożyczyć na stacjach: Rynek Kościuszki, Podleśna/Filharmonia, Piłsudskiego/Sienkiewicza, Mickiewicza/Podleśna. W czwartym sezonie funkcjonowania sieci BiKeR będziemy więc mieli w Białymstoku 500 rowerów standardowych na 50 stacjach.
W sobotę oficjalnie sezon rozpoczął prezydent miasta Tadeusz Truskolaski, który na konferencję prasową przyjechał właśnie na jednym z BiKeRów:
– Już w poprzednich latach białostoczanie bili rekordy w korzystaniu z miejskich rowerów, ale mam nadzieję, że w tym roku chętnych do przejażdżek będzie jeszcze więcej. Taki sposób poruszania się po mieście przynosi korzyści zdrowotne i ekologiczne nam wszystkim.
Sezon BiKeRów potrwa do 30 listopada. W tym czasie użytkownicy będą mieli możliwość pobrania i zwrotu roweru w dowolnej stacji, które będą czynne przez całą dobę we wszystkie dni tygodnia. Dotychczasowy cennik nie zmieni się, tak samo jak nie trzeba zmieniać danych logowania i na nowo wpłacać pieniędzy na konto. Białostocka sieć rowerowa będzie też obejmowała swym zasięgiem po 2 stacje w Choroszczy i Kleosinie.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
