Sprawa dotyczy wydarzeń, jakie miały miejsce jesienią zeszłego roku. 17-latek wyłudził wtedy w sumie blisko 19 tys. zł. Chłopak działał według znanej metody oszukiwania "na wnuczka".
Jakub T. dzwonił do starszych osób mówiąc, że jest kolegą ich wnuka. Wymyślony wnuk miał uczestniczyć lub spowodować poważny wypadek. Oszust przekonywał, że wnuk potrzebuje pieniędzy na leczenie lub na wręczenie łapówki dla policjantów, aby zapomnieli o spawie. Chłopak prosił od poszkodowanych od 3 do nawet kilkudziesięciu tysięcy zł. Za te pieniądze rzekomy wnuczek miał uniknąć odpowiedzialności karnej przed sądem. Starsi ludzie chcąc pomóc ukochanemu wnuczkowi przekazywały pieniądze i domowe kosztowności 17-latkowi.
17-latek usłyszał wyrok 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5. Sąd przyznał chłopakowi także dozór kuratora. Jakub T. będzie musiał oddać starszym ludziom wyłudzone pieniądze. Wyrok jest prawomocny.
lukasz.w@bialystokonline.pl