Od czwartku przed cztery dni trwać będzie walka w zawodach Polish Open Kaliber. Sportowcy stoczą bój o sławę, puchary oraz atrakcyjne nagrody. Tą główną już po raz 17. jest samochód osobowy.
- W tym roku musieliśmy zamknąć zgłoszenia przed czasem, ponieważ zgłosiło się do nas 420 sportowców, a na naszej strzelnicy nie możemy przyjąć więcej zawodników. Bez wątpienia tym, co przyciąga do nas tłumy, jest podlaska gościnność, którą zachwalają ludzie z całego świata. Drugim czynnikiem, który powoduje tak duże zainteresowanie naszymi zawodami, jest atmosfera. U nas zawsze dużo się dzieje. Jest muzyka, doping, są tancerki, do niedawna niemal na wszystkich zawodach w Polsce panowała grobowa cisza. Na szczęście powoli się to zmienia. Staramy się, aby to nasze strzelectwo było coraz ciekawsze i widowiskowe - mówi Włodzimierz Aleksiejuk, prezes organizującego imprezę Klubu Sportowego Kaliber Białystok.
Podczas 25. jubileuszowej edycji zawodów możemy się spodziewać takich gwiazd jak: aktualny dwukrotny wicemistrz olimpijski Serhii Kulish, brązowy medalista igrzysk olimpijskich Oleg Omelchuk, mistrz świata juniorów z Rumunii - Luca Joldea i jego równie utytułowana koleżanka Laura Ilie czy też mistrz świata Istwan Peni z Węgier. Pojawią się również tegoroczni olimpijczycy - Elmira Karapetyan z Armenii, Maciej Kowalewicz, Julia Piotrowska i reprezentująca Klub Sportowy Kaliber Białystok Aleksandra Pietruk. Do rywalizacji przystąpi dodatkowo mistrz Europy juniorów w karabinie Michał Chojnowski, który także broni barw białostockiego klubu.
- Wstęp na tę imprezę jest wolny, dlatego zapraszamy chętnych białostoczan. Przyjdźcie, żeby zobaczyć i poczuć tę atmosferę. A tych, którzy nie mogą być z nami, zapraszamy przed telewizory. W niedzielę na antenie TVP Sport będzie można zobaczyć relację z naszego superfinału. Skomentuje to wydarzenie dwukrotna mistrzyni olimpijska Renata Mauer-Różańska - dodaje Włodzimierz Aleksiejuk.
rafal.zuk@bialystokonline.pl