Ze względu na dobro pokrzywdzonych, proces toczył się jednak za zamkniętymi drzwiami. Oskarżonym w sprawie jest 61-letni Kazimierz D. Obecnie mężczyzna przebywa w areszcie tymczasowym.
61-latek miał molestować czwórkę dzieci: dwie dziewczynki i dwóch chłopców. Gehenna dzieci trwała przez kilka lat. Jak wyliczyli śledczy, od 2009 roku do połowy 2014 roku. Dopiero, kiedy na policję zgłosiła się matka dzieci, sprawa ujrzała światło dzienne. Kazimierz D. miał dotykać dzieci w miejsca intymne. Oskarżonego przebadali już biegli sądowi z zakresu psychologii i seksuologii. 61-latek został oskarżony o dopuszczenie się czynności seksualnych wobec osoby małoletniej. Sprawa co prawda rozpoczęła się w Sokółce, ale tamtejszy sąd zdecydował o przekazaniu akt do sądu okręgowego. Chodzi o to, że oskarżony mógł dopuścić się poważnego przestępstwa
Podczas rozprawy zostało przesłuchanych 11 świadków. Kolejna sprawa stanie na wokandzie w połowie czerwca.
lukasz.w@bialystokonline.pl