Kilka dni temu funkcjonariusze policji zostali poinformowani o kradzieży. Do jednego z łomżyńskich sklepów wszedł młody mężczyzna, który wziął z półek trzy butelki z alkoholem i chciał wyjść bez płacenia za nie. Właścicielka próbowała go powstrzymać – wówczas ją odepchnął i uciekł.
Na miejsce zostali wezwani policjanci, którzy w klatce schodowej jednego z budynków nieopodal sklepu zauważyli młodego mężczyznę podejrzewanego o dokonanie kradzieży. Na widok mundurowych rzucił skradziony alkohol i zaczął uciekać. Próbował ukryć się w jednym z mieszkań. Na szczęście mimo to wpadł w ręce funkcjonariuszy. 28-latek noc spędził w areszcie. Już został doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Okazało się też, że działał w warunkach recydywy, co znacznie pogarsza sytuację, w jakiej się znalazł.
Teraz za swoje zachowanie będzie odpowiadał przed sądem.
justyna.f@bialystokonline.pl