W 2016 roku na tory wróciło połączenie kolejowe z Białegostoku do Walił. Co prawda tylko sezonowo, na okres wakacyjny, ale jego popularność była tak duża, że władze województwa podlaskiego zdecydowały, że linia będzie uruchamiana co rok. W dodatku w rozszerzonym okresie. Nic dziwnego wjeżdżając pociągiem do Walił, wjeżdża się tak naprawdę do serca Puszczy Knyszyńskiej, w której czeka na odwiedzających moc atrakcji.
W zeszłym roku połączenie było dostępne w weekendy od 17 czerwca do 15 października, dwa razy dziennie, rano i wieczorem. W tym roku pociąg wystartuje już w sobotę 28 kwietnia (pierwszy odjazd o godz. 8.55) i przez pierwszy tydzień do zakończenia majówki (6.05) będzie kursował codziennie. Później, do końca października, tylko weekendowo. To jednak znów o prawie 2 miesiące dłużej niż poprzednio.
Na trasie Białystok – Waliły będzie obowiązywała specjalna taryfa promocyjna pod nazwą "Bilet dobrych relacji". Przejazd do Walił będzie kosztował 5,30. Tańsze bilety będą mogli kupić studenci, uczniowie i inne osoby uprawione do korzystania z ulg ustawowych. Na wszystkich stacjach poza Białymstokiem bilety będzie można kupić u obsługi pociągu bez żadnych dodatkowych opłat.
Uruchomienie połączenia kosztować będzie ok. 150 tys. zł i w znacznej części będzie finansowane ze środków województwa podlaskiego. Po 10 tys. dorzuciły także gminy, przez które pociąg będzie jechać, w tym Białystok.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl