Wpadli na granicy. Posługiwali się podrobionymi dokumentami

Fot: Podlaski Oddział Straży Granicznej

Pokazali funkcjonariuszom "lewe" dokumenty

W środę (4 grudnia) na drogowym przejściu granicznym w Kuźnicy do odprawy granicznej zgłosił się 35-letni obywatel Gruzji. Mężczyzna do kontroli przedstawił gruzińskie prawo jazdy, które wzbudziło podejrzenie funkcjonariuszy co do jego autentyczności. Szczegółowa analiza potwierdziła, że dokument został podrobiony na wzór oryginalnego dokumentu.

Do kolejnego ujawnienia podrobionego dokumentu doszło we wtorek (3 grudnia) na drogowym przejściu granicznym w Bobrownikach. Tam z kolei 38-letni obywatel Białorusi do kontroli przedstawił podrobione białoruskie prawo jazdy.

Grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności

- W obu przypadkach cudzoziemcom przedstawiono zarzuty za fałszowanie dokumentu i używanie go za autentyczny. Za podrobienie lub przerobienie dokumentu lub używanie takiego dokumentu jako autentycznego grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 (art. 270 § 1 kk) - podaje Podlaski Oddział Straży Granicznej.