W tym roku Wojewódzki Konserwator Zabytków rozdał rekordowe dotacje na renowację zabytków w naszym regionie. Mówimy tu o niebagatelnej kwocie 2,27 mln zł. Jest to imponujące, biorąc pod uwagę, że w poprzednich latach oscylowała ona w granicach 200-300 tys. zł.
Na rok 2019 zostały przyznane 52 dotacje przez Podlaskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków - obiektom sakralnym, ale też i świeckim. Trwają odbiory prac, dotąd prace konserwatorskie zakończyły się w 19 obiektach.
W parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Sztabinie zakończyły się prace. Pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków przeprowadzili odbiór ceglanego detalu architektonicznego wnętrza świątyni. Wartość dotacji PWKZ to 80 tys. zł.
Kościół parafialny w Sztabinie został wpisany do Podlaskiego Rejestru Zabytków w 1989 roku. Świątynia została wzniesiona w 1910 roku z użyciem form neogotyckich. Kościół jest murowany z cegły, przykryty dwu- i jednospadowymi dachami, od południa ujęty dwiema wieżami o różniących się kształtach.
Dwunawowy korpus o układzie bazylikowym połączony z transeptem i poligonalnie zamknięte prezbiterium z obejściem tworzą plan w kształcie krzyża łacińskiego. Wnętrze kościoła ma bogaty wystrój architektoniczny. Obiekt jest cennym przykładem neogotyckiej architektury sakralnej.
Trzeba przyznać, że od kiedy Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków została prof. Małgorzata Dajnowicz, jej biuro działa niezwykle prężnie i nie chodzi tu tylko o wywalczenie większych środków na dotację. Udało się doprowadzić do tego, żeby kościół św. Rocha został Pomnikiem Historia, utworzyć Park Kulturowy w Bohonikach czy wpisać kolejne obiekty do rejestru zabytków, żeby wspomnieć tylko o budynku z terenu Browaru Dojlidy czy pawilonie wschodnim przy Pałacu Branickich w Choroszczy. Do rejestru trafił też pierwszy zabytkowy trakt – al. Browska w Białowieży.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl