Policjanci z białostockiej drogówki na krajowej "19" zatrzymali w Kurianach do kontroli mercedesa, który jechał zbyt szybko. W miejscu, gdzie obowiązuje "pięćdziesiątka" kierowca poruszał się z prędkością 69 km na godzinę.
Za kierownicą siedział dwudziestoletni mieszkaniec Siedlec. Okazało się, że nie ma on uprawnień do kierowania pojazdami. Jednak to nie jedyne odkrycie policjantów. Młody kierowca w busie przewoził pięciu pasażerów, a dwóch z nich było poszukiwanych. 40-latek miał do odbycia zastępczą karę 20 dni pozbawienia wolności za popełnione wykroczenia, jego 35-letni kolega poszukiwany był do ustalenia miejsca pobytu.
Mężczyzna za przekroczoną prędkość otrzymał mandat i 2 punkty karne, z kolei za kierowanie pojazdem bez uprawnień mężczyzna odpowie przed sądem.
justyna.f@bialystokonline.pl