Wigry wygrały i zostały liderem

Fot: Miłosz Kozakiewicz/Wigry Suwałki

Już po kilku minutach rywalizacji między Wigrami a Śląskiem II Wrocław było niemal pewne, że wszystkie punkty zostaną w Suwałkach. Dlaczego? Bo na początku spotkania bramkarz przyjezdnych sfaulował poza polem karnym wychodzącego na czystą pozycję Cezarego Sauczka, za co golkiper dolnośląskiej ekipy otrzymał czerwoną kartkę. Niestety murawę opuścił także piłkarz gospodarzy, który doznał urazu i nie mógł kontynuować gry.

Biało-Niebiescy, mając przewagę jednego zawodnika, wyraźnie przeważali, ale piłka długo nie wpadała do siatki przeciwników. Defensywę Śląska II Wrocław udało się sforsować dopiero tuż przed przerwą, kiedy to trafienie zaliczył Kacper Wełniak, który to wykorzystał zgranie futbolówki przez Michała Ozgę.

Po zmianie stron podlaski zespół dążył do zdobycia kolejnych goli. Choć dogodnych sytuacji ku temu nie brakowało (w poprzeczkę z dystansu uderzył m.in. Łukasz Bogusławski), to jednak rezerwowy bramkarz gości skapitulował jeszcze tylko raz. Autorem bramki znów został Wełniak. Były piłkarz Legii II Warszawa wynik rywalizacji na 2:0 ustalił, oddając celny strzał po ziemi w 72. minucie.

Po ograniu rezerw Śląska Wigry awansowały w ligowej tabeli na pozycję lidera, aczkolwiek, jeżeli w sobotę swój mecz wygra Chojniczanka Chojnice lub Bytovia Bytów, to Biało-Niebiescy do 6. serii zmagań przystąpią z nieco niższej lokaty.

Wigry Suwałki - Śląsk II Wrocław 2:0 (1:0)
Bramki: Kacper Wełniak 45, 72

Wigry Suwałki: Hieronim Zoch - Michał Ozga, Martin Dobrotka, Adrian Piekarski, Adrian Karankiewicz (46' Łukasz Bogusławski), Daniel Liszka - Denis Gojko (89' Bartosz Gużewski), Patryk Czułowski, Bartłomiej Babiarz (75' Paweł Gierach), Cezary Sauczek (12' Kacper Wełniak) - Kamil Adamek (89' Jakub Świątek)

Śląsk II Wrocław: Paweł Budzyński - Patryk Caliński, Konrad Poprawa, Paweł Kucharczyk, Mateusz Maćkowiak (73' Olivier Wypart) - Bartosz Boruń (80' Patryk Szymański), Semir Idris Ahmed, Mateusz Młynarczyk, Adrian Łyszczarz (7' Miłosz Tysiak), Marcel Zylla - Szymon Krocz (80' Filip Michalski)