Jeszcze niedawno Wigry mogły na wszystkich swych rywali spoglądać z góry, bo to właśnie ekipa z Suwałk znajdowała się na czele II-ligowej stawki. Później Biało-Niebiescy spadli za plecy Górnika Polkowice, a w niedzielę drużynę z północno-wschodniej Polski wyprzedził także GKS Katowice, który to wygrał z Wigrami na stadionie przy ul. Zarzecze 2:1.
Jako pierwsi do siatki trafili gospodarze, bo po dośrodkowaniu Grzegorza Aftyki i zamieszaniu w polu karnym na listę strzelców wpisał się Paweł Gierach, lecz kolejne słowa należały już do przyjezdnych. W 24. minucie do remisu doprowadził Krystian Sanocki, a w drugiej części spotkania wynik na 2:1 dla GKS-u ustalił Marcin Urynowicz, który wykorzystał rzut karny. Jedenastka została podyktowana za faul Soljicia na Sanockim.
W następnej kolejce Biało-Niebiescy zagrają na wyjeździe z drugim garniturem Lecha. Rezerwy Kolejorza jak na razie nie radzą sobie najlepiej na II-ligowych boiskach. Zespół z Poznania plasuje się w tabeli na pozycji numer 16, czyli jest tuż nad strefą spadkową.
Wigry Suwałki - GKS Katowice 1:2 (1:1)
Bramki: Paweł Gierach 19 - Krystian Sanocki 24, Marcin Urynowicz 64k
Wigry Suwałki: Hieronim Zoch - Grzegorz Aftyka, Josip Soljić, Adrian Piekarski, Adrian Karankiewicz, Daniel Liszka (90' Oskar Furst) - Denis Gojko, Łukasz Bogusławski, Patryk Czułowski, Paweł Gierach - Cezary Sauczek
GKS Katowice: Bartosz Mrozek - Zbigniew Wojciechowski, Arkadiusz Jędrych, Michał Kołodziejski, Grzegorz Rogala - Krystian Sanocki (82' Szymon Kiebzak), Michał Gałecki, Marcin Urynowicz (80' Bartosz Jaroszek), Adrian Błąd, Arkadiusz Woźniak - Filip Kozłowski (90' Piotr Kurbiel)
rafal.zuk@bialystokonline.pl