Jak co roku w Białymstoku będzie organizowana "Wigilia dla potrzebujących". Wydarzenie organizowane jest przez Caritas Archidiecezji Białostockiej, Fundację Rodziny Czarneckich oraz Zespół Szkół Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia w Białymstoku.
- Cieszę się, że znów możemy wyjść naprzeciw ludzi potrzebujących. Do tego zobowiązują nas święta Bożego Narodzenia. To, że Bóg stał się człowiekiem, w bardzo skromnych warunkach się urodził top jest wielka niespodzianka Boga. Tak to kiedyś papież Franciszek pięknie nazwał, abyśmy byli przygotowani na niespodziankę Jezusa. I staramy się być przygotowani, chcemy mieć otwarte serca, ale i wychodzić do ludzi, aby przypomnieć im dlaczego to robimy. A robimy to dlatego, że spotkaliśmy Jezusa, to są jego święta, jego urodziny i to jest powód naszej radości - stwierdza ks. Jerzy Sęczek, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej. - Tak jak Jezus przyszedł do ubogich, tak i my staramy się zauważyć tych ubogich, którzy są blisko nas, stąd te paczki – dodaje.
Zamiast wspólnego posiłku - będą rozdawane paczki
Niestety z powodu pandemii COVID-19 znów nie będzie możliwości, by zasiąść wspólnie do stołu. Podobnie, jak w roku ubiegłym, wigilia odbędzie się w nowej formule - w postaci paczek z wigilijnymi potrawami.
- Jak co roku, Fundacja Rodziny Czarneckich jest odpowiedzialna za przygotowanie potraw wigilijnych. W tym roku rozszerzyliśmy zakres wsparcia, oprócz wspomnianych potraw, każdy otrzyma paczkę z produktami z długim terminem przydatności oraz chemią. Paczki będą takie same, będą w nich słodkości, kawa, herbata, makaron, szampon oraz płyn do mycia naczyń - mówi Dominika Czarnecka z Fundacji Rodziny Czarneckich.
Każdy potrzebujący otrzyma także paczkę z potrawami wigilijnymi. Znajdzie się tam ryba po grecku, sałatka jarzynowa, łazanki z makiem, barszcz, naleśniku z kapustą i grzybami, śledź z cebulą, pierogi. Każdy dostanie paczkę ważącą około 2,5 kg.
- Zależało nam, żeby to była realna pomoc ekonomiczna w czasie świąt Bożego Narodzenia. W tym roku będziemy przygotowywać 700 paczek jednego i drugiego rodzaju – dodaje Czarnecka.
W przygotowaniu paczek pomogło województwo podlaskie, przedsiębiorcy oraz osoby prywatne. Jak zawsze czynny udział w przygotowaniach wzięli uczniowie Szkoły Katolickiej. Tym razem dzieci i młodzież przygotowały kartki świąteczne.
- W tym roku uczniowie i nauczyciele, niemal przez cały adwent przygotowywali kartki świąteczne, jest ich 700. Być może niektóre są krzywo wyklejone, gdzieś farba wyszła poza ramy, ale jest w nich całe dziecięce serce. Dzieci lepiły, malowały, przyklejały – opowiada. - Mamy nadzieję, że dzieci dzięki temu jeszcze bardziej otworzą się na potrzebujących - podsumowuje Dominika Czarnecka.
justyna.f@bialystokonline.pl