"The Escapist" to 10 piosenek o ucieczce i o fascynacji, opowieści o miejscach, w których ściera się ze sobą świat wyobraźni i twarda rzeczywistość, o umyśle przesiąkniętym współczesną mitologią: filmów, piosenek, bohaterów. Zawierający autorski materiał krążek artystka wydała po pięciu latach przerwy.
Zmiana Klimatu wypełniona była po brzegi - występ przyciągnął kilka pokoleń słuchaczy. Na scenie pojawiło się trio na czele z wokalistką oraz Wojtkiem Traczykiem grającym na kontrabasie i perkusistą Robertem Raszem.
- Będziemy grać głównie numery z ostatniej płyty "The Escapist" - zapowiedziała Gaba Kulka.
Anglojęzyczne kompozycje zdominowały album. Po polsku zaśpiewane są dwie, w tym "Z marcepana" oraz przebojowe, singlowe "Wielkie wrażenie". Muzycznie to wysmakowany pop, z elementami jazzu, fortepianowego rocka, a nawet kabaretu z oryginalnym głosem Kulki (grała też na fortepianie, sięgnęła po ukulele). Organizatorzy wydarzenia zadbali o dobre brzmienie koncertu. Gaba Kulka przypominała, że z autorskim repertuarem nigdy wcześniej nie odwiedziła Białegostoku.
- Gramy też cudze rzeczy - zapowiedziała wokalistka i zespół zaintonował utwór Petera Gabriela. Nie zabrakło również numerów z poprzednich płyt, m.in. "Niejasności". W finale koncertu (artyści zagrali na bis) wiele osób nawet tańczyło.
Zmiana Klimatu mocno rozpoczyna rok. Wkrótce kolejne wydarzenia, kolejni artyści. W klubie przy Warszawskiej zagrają m.in. Organek, Łąki Łan, Ludojad, Vader, Domowe Melodie czy Bajzel. Portal BiałystokOnline patronował koncertowi Gaby Kulki.
anna.d@bialystokonline.pl