Węzeł Porosły nabiera kształtu. Kiedy nim pojedziemy? [ZDJĘCIA]

Fot: Maciej Safaryn

więcej zdjęć

Planując budowę węzła Porosły miasto Białystok podkreślało, że inwestycja ta jest potrzebna, bo tak naprawdę to jedyne połączenie komunikacyjne województwa podlaskiego z centralnymi i południowo-zachodnimi regionami Polski. Dzięki niemu znacznie usprawni się wyjazd w kierunku Warszawy. Z niecierpliwością na jego ukończenie czekają kierowcy stojący w korkach - przed rozpoczęciem prac w sporych, teraz w bardzo dużych.

Obiekty inżynierskie już stoją

Węzeł to ogromne skrzyżowanie ekspresowej S8, ul. gen. Kleeberga, al. Jana Pawła II i drogi prowadzącej do Kolonii Porosły. Jego projekt zakłada wybudowanie blisko 3 km dróg dwujezdniowych, około 5,5 km dróg dojazdowych, a także dróg rowerowych, chodników, zieleńców i oświetlenia.

Oczywiście największe wyzwanie inwestycji to duże obiekty inżynierskie. Są to dwie estakady: w ciągu "ósemki" (Porosły) i w ciągu al. Jana Pawła II, na skrzyżowaniu z ul. Elewatorską. Ponadto powstaną trzy wiadukty: na skrzyżowaniu "ósemki" i al. Jana Pawła II, w al. Jana Pawła II nad linią kolejową Białystok – Bartoszyce oraz druga jezdnia nad torami, w ciągu ul. gen. Kleeberga.

Obiekty inżynierskie już stoją. W tej chwili prowadzone są prace związane z robotami drogowymi, tj. układaniem nawierzchni chodników, zjazdów, jezdni. Trwa też budowa kanalizacji deszczowej, zbiorników retencyjnych i przygotowywane jest oświetlenie uliczne.

Wrzesień nie jest zagrożony

Robotami zajmuje się wybrane w przetargu w sierpniu 2018 r. konsorcjum firm: PORR S.A. (lider), UNIBEP S.A. i Value Engineering Sp. z o.o. Ma je skończyć we wrześniu.

- Prace przebiegają zgodnie z zatwierdzonym harmonogramem - zapewnia Anna Kowalska z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku. - Nadal obowiązującym terminem zakończenia prac jest wrzesień br. - podkreśla.

Jedna z najdroższych inwestycji w historii

Koszt budowy węzła to prawie 240 mln zł. Początkowo szacowano, że zamknie się on w 140 mln zł. Trwający boom budowlany nie dawał jednak szans, by znaleźć wykonawcę za sumę choć zbliżoną do początkowo zakładanej. Dlatego miasto postanowiło wyłożyć więcej.

Dużą część kosztów pokrywa jednak dofinansowanie unijne. Na budowę węzła oraz skrzyżowania al. Jana Pawła II i ul. Narodowych Sił Zbrojnych miasto miało z dotacji w sumie 172 mln zł, potem udało się mu zdobyć następne 47 mln zł.

W listopadzie zakończyła się druga z dofinansowywanych w ramach tego projektu inwestycji - budowa wspomnianego skrzyżowania al. Jana Pawła II i ul. Narodowych Sił Zbrojnych. Powstało tam jednopoziomowe rondo ze światłami, chociaż pierwotnie planowano, że będzie miało ono dwa poziomy. Zrezygnowano z tego rozwiązania ze względu na zbyt wysokie koszty.