Specyfiką muzealnych zbiorów są ikony o nieznanym pochodzeniu. Wśród nich odnaleźć możemy rodzinne "świętości", darzone czcią przez kolejne pokolenia, ikony ślubne, świątynne, klasztorne, a nawet pątnicze "pamiątki", czy dewocjonalia przywożone przez wiernych z miejsc kultu. Posiadają one różną postać, cechują się wielością treści, czy też poziomem wykonania. Niestety często forma, zniekształcona kolejnymi ingerencjami w strukturę malarską oraz stan zachowania powodują, iż ich historia pozostaje nieczytelna.
Kierując się złożonością i czasochłonnością procesów poznawczych, jakie można zastosować w analizie ikon, dokonano wyboru takiej, której cechy artystyczne i technologiczne oraz zawarty w niej przekaz, posiada szersze odniesienia, przydatne przy rozpatrywaniu innych zabytków. Muzealnicy dociekania oparli nie tylko na analizie historyczno-artystycznej wizerunku, ale również na zaawansowanych badaniach technicznych.
Wystawa "Tajemnica jednej ikony" prezentuje zbiory muzeów Ikon w Supraślu, Sztuki w Łodzi oraz Warmii i Mazur w Olsztynie. Przygotowała ją Krystyna Stawecka wraz ze współpracownikami, a aranżacji plastycznej dokonała Ewa Zalewska.
Uroczyste otwarcie ekspozycji w piątek (10.06) o godz. 18. Za tydzień rozpocznie się zaś cotygodniowy cykl wykładów poszerzający i wyjaśniający tematykę wystawy.