Pracowity dzień
Przez jeden dzień białostocka "patrolówka" wyeliminowała z ruchu drogowego 5 kierowców. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu.
Na ul. Wasilkowskiej wpadł w ręce funkcjonariuszy 31-latek. Miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Podczas sprawdzania w policyjnej bazie danych, okazało się, że jest osobą poszukiwaną przez sąd do odbycia 3 miesięcy pozbawienia wolności. Dodatkowo miał dożywotni zakaz kierowania pojazdem.
Kolejny, 36-letni mężczyzna został zatrzymany na ul. Kopernika. Miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie.
Na placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów, policjanci zauważyli samochód, który nie był w stanie jechać prosto. Po zatrzymaniu pojazdu, od razu wyczuli mocną woń alkoholu. Zatrzymany 54-latek był pod tak dużym wpływem upojenia alkoholowego, że nie było możliwości sprawdzenia go alkomatem. Został zatrzymany na izbę wytrzeźwień oraz została pobrana od niego krew, by sprawdzić ile alkoholu miał w organizmie.
Młodzi kierowcy
Nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się również, 16-latek jadący motorowerem. Na osiedlu Przydworcowe, policja zatrzymała go do kontroli. Miał ponad promil alkoholu. Chłopak trafił pod opiekę ojca.
Natomiast w Wasilkowie, zatrzymano 24-latka, który miał 2 promile alkoholu we krwi.
Wszyscy kierowcy, którzy posiadali uprawnienia do kierowania, natychmiast stracili prawo jazdy.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
24@bialystokonline.pl