Wytyczne sanepidu
Od 6 czerwca w Polsce zostały otwarte baseny, które muszą spełniać odpowiedni rygor sanitarny. Z jednego toru mogą korzystać 4 osoby, musi być zachowywana bezpieczna odległość. W tamtym sezonie w Płonce Kościelnej dziennie z basenów korzystało około 500 osób. W tym roku jednorazowo mogłoby wejść 30 osób, a reszta musiałaby czekać.
- Jeżeli utworzy się kolejka, trzeba będzie poczekać, aż ktoś wyjdzie i dopiero wtedy ta następna osoba mogłaby wejść. Poza tym, stojąc w tłumie, w kolejce przed wejściem trudno zachować wymagany dystans społeczny – wyjaśnia Grzegorz Niwiński, p.o. dyrektora Ośrodka Kultury Fizycznej.
Wzrost zachorowań na COVID-19
Dyrektor ośrodka tłumaczył, że na otwartym basenie ciężko jest spełniać reżim sanitarny. W woj. podlaskim liczba zachorowań na koronawirusa wzrasta, a otwarcie basenu mogłaby znacząco wpłynąć na rozwój epidemii w gminie Łapy.
Dla burmistrza Łap zdrowie obywateli jest najważniejsze
Krzysztof Gołaszewski, burmistrz Łap, popiera wybór dyrektora o nieotwieraniu basenów w tym sezonie.
- To bardzo trudna decyzja, ponieważ obiekt co roku cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem amatorów pływania i kąpieli słonecznych, ale musieliśmy ją podjąć, bo zdrowie nas wszystkich jest najważniejsze – podsumował.
24@bialystokonline.pl