Kibice KS-u Wasilków znów nie uświadczyli ligowego zwycięstwa swych pupili na własnym stadionie. Beniaminek III-ligowych rozgrywek, który w sezonie 2019/2020 odniósł jak na razie tylko 2 triumfy i oba miały miejsce na wyjazdach, tym razem okazał się słabszy od zambrowskiej Olimpii.
Toczone na stadionie przy ul. Supraślskiej starcie podlaskich ekip długo rozczarowywało. Na murawie - poza uderzeniem Kamila Jackiewicza w słupek - przez kilkadziesiąt minut nie działo się zbyt wiele, jednak końcówka pojedynku miała już zupełnie inny przebieg. Nareszcie bowiem pojawiły się gole i gra wyraźnie się otworzyła.
Najpierw do siatki gospodarzy futbolówkę skierował Kamil Zalewski, po czym zespół z Wasilkowa dosyć szybko odpowiedział trafieniem Karola Stysia. Ostatecznie komplet oczek powędrował do Zambrowa, bo w doliczonym czasie spotkania bramkę na wagę 3 punktów zdobył były Jagiellończyk - Marek Wasiluk.
Dzięki temu zwycięstwu podopieczni Tomasza Kulhawika oddalili się od strefy spadkowej na odległość 6 oczek, zaś KS Wasilków - przynajmniej do następnej serii zmagań - pozostanie na ostatniej pozycji w stawce. W tej chwili - po rozegraniu 12 kolejek - na koncie podlaskiego beniaminka są zaledwie 2 wygrane i aż 10 porażek.
KS Wasilków - Olimpia Zambrów 1:2 (0:0)
Bramki: Karol Styś 78 - Kamil Zalewski 71, Marek Wasiluk 90+3
KS Wasilków: Grzegorz Nowajczyk - Adam Butkiewicz, Piotr Dąbrowski (13' Damian Wysocki), Przemysław Panek, Konrad Niegowski, Bartosz Dudziński, Michał Poduch (67' Karol Styś), Dawid Ostaszewski, Łukasz Grygoruk (67' Dawid Śliwowski), Jan Pawłowski, Jakub Jakimiuk
Olimpia Zambrów (skład wyjściowy): Marek Szulc - Michał Chowaniec, Łukasz Grzybowski, Marek Wasiluk, Michał Steć, Patryk Malinowski, Marcin Paczkowski, Mateusz Ostaszewski, Rafał Kalinowski, Kamil Jackiewicz, Kamil Zalewski
rafal.zuk@bialystokonline.pl