Czy łagodzenie reżimu granicznego i wizowego jest dobrą drogą do przezwyciężenia różnic historycznych i politycznych polsko-rosyjskich? Jak wpisuje się ono w obraz polskiego członkostwa w UE? I, co może najważniejsze, czy przyczynia się do uzyskania przez granicę polsko-rosyjską statusu bezpiecznej i przyjaznej?
Odpowiedzi m.in. na te pytania szukali uczestnicy konferencji "Przyjazna granica niezbędnym elementem wzmacniania stosunków społeczeństwa Polski i Federacji Rosyjskiej" współfinansowanej ze środków MSZ, która odbyła się w październiku na Wydziale Prawa Uniwersytetu w Białymstoku. Grudniowe podpisanie umowy o małym ruchu granicznym zbiegło się natomiast w czasie z publikacją pokonferencyjną. Opracowanie trafi do instytucji publicznych odpowiedzialnych za bezpieczeństwo transgraniczne, a na początku 2012 r. zostanie opublikowane w Internecie (w elektronicznej wersji Białostockich Studiów Prawniczych).
Polsko-rosyjska umowa umożliwia bezwizowy ruch osobowy na granicy między Obwodem Kaliningradzkim i częścią województw pomorskiego oraz warmińsko-mazurskiego. Po przejściu procedury ratyfikacyjnej obywatele zamieszkujący strefę przygraniczną od co najmniej 3 lat, na podstawie zezwolenia, będą mogli poruszać się po jej terenie bez konieczności okazania wizy. Zezwolenie będzie uprawniało do wjazdu i pobytu w strefie do 30 dni, a w ciągu 6 miesięcy od pierwszego wjazdu, pobyt nie będzie mógł przekraczać 90 dni. Pierwsze zezwolenie wydawane będzie na 2 lata, kolejne - na 5.