Przy białostockim dworcu PKS, w miejscu, gdzie dotąd działały lokale małej gastronomii, montowany jest tymczasowy dworzec w postaci kontenerów. Wyburzone zostały już punkty gastronomiczne znajdujące się wokół obiektu.
- W kontenerach znajdzie się poczekalnia, trzy kasy biletowe i zaplecze sanitarne. Natomiast autobusy będą korzystały z czterech peronów – informuje Urszula Arter, rzecznik prasowy marszałka województwa podlaskiego.
Tymczasowy dworzec będzie funkcjonował na czas wyburzania obecnego i budowy nowego. Zacznie on jednak działać dopiero, gdy inwestor otrzyma zgodę na wyburzenie dotychczas używanego gmachu.
Nowy dworzec PKS ma być gotowy latem 2017 r.
Zgodnie z planami, jego powierzchnia sięgnie 1280 m2. Na pierwszym piętrze będą kasy i poczekalnia, a na drugim zaplecze biurowe i pomieszczenia socjalne. Obok niego powstaną miejsca przesiadkowe z wiatami. Te elementy staną mniej więcej w miejscu dzisiejszego przystanku Biacomexu. W okolicach obecnych stanowisk autobusowych będą 2 budynki centrum handlowego. Oprócz tego zostaną wybudowane parkingi dla autobusów i stacja diagnostyczna.
dorota.marianska@bialystokonline.pl